Nie lubisz tłumów? Unikasz niektórych książek i filmów, bo nie potrafisz unieść związanych z nimi emocji? Wyskakujesz ze skóry, słysząc nagłe głośne dźwięki? Potrzebujesz więcej czasu sam na sam ze sobą niż inni? Poszukujesz w życiu głębi? Jeśli tak, to witaj w klubie osób o wysokiej wrażliwości!
Otoczenie zwykle reaguje niecierpliwością na twój sposób postrzegania świata. Trudno, by tak nie było, skoro zgodnie z badaniami dr Elaine Aron, amerykańskiej psycholożki, wysoką wrażliwością odznacza się tylko 15–20% populacji. Ponieważ jesteśmy w mniejszości, otoczenie reaguje na nas niecierpliwością i na pewno nieraz usłyszałaś rady, by się „ogarnąć”, „olać”, „nie panikować”, i „przejść nad czymś do porządku dziennego”. A to po prostu tak nie działa.
Jak rozpoznać osobę wysoko wrażliwą?
Nie ma jakiegoś szczególnego testu na bycie HSP (z angielskiego: Highly Sensitive Person). „Przypadłość” ta objawia się w subtelnościach, bo właśnie na subtelnościach się opiera. Przykład? Każdy człowiek od czasu do czasu musi spędzić trochę czasu tylko ze swoimi myślami, ale wrażliwiec będzie potrzebował samotności nawet po wizycie w zatłoczonym sklepie. Wszystko dlatego, że u HSP ośrodki w mózgu powiązane z przetwarzaniem bodźców i emocji są bardziej wyczulone.
Co ciekawe aż 30% osób wysoko wrażliwych jest ekstrawertykami, choć zdawać by się mogło, że ich predyspozycje plasują wszystkich HSP w gronie introwertyków.
Sprawdź czy jesteś HSP
Jak rozpoznać, czy należysz do grona osób wysoko wrażliwych? Jako HSP na pewno już to przeczuwasz – w końcu jesteśmy empatyczni, mamy zdolność przetwarzania sygnałów z otoczenia i bogate życie wewnętrzne. Jeśli jednak chcesz się utwierdzić w tym przekonaniu, sprawdź, czy charakteryzują cię te cechy:
- Jesteś bardzo dobrym obserwatorem – dostrzegasz, że komuś jest niewygodnie lub zimno, i to ty pierwszy przyniesiesz takiej osobie ciepły koc.
- Ludzie lubią rozmawiać z tobą o uczuciach, bo je rozumiesz. Co więcej, przejmujesz emocje otoczenia i gdy bliskie ci osoby coś silnie odczuwają, ty to współodczuwasz.
- W relacjach intymnych potrzebujesz silnej, głębokiej więzi. W drugiej osobie najbardziej pociągają cię jej intelekt i osobowość.
- Dostrzegasz piękno na każdym kroku. Silnie reagujesz na naturę, sztukę, muzykę.
- Być może masz hobby, które wyzwala w tobie kreatywność, czujesz potrzebę tworzenia.
- Jesteś poszukiwaczem. Szukasz głębi, prawdy, kierujesz się sumieniem. Twój rozbudowany świat wewnętrzny jest dla ciebie bardzo realny. Odznaczasz się dużą samoświadomością.
- Dostrzegasz subtelności. Drobna zmiana tonu drugiej osoby bywa dla ciebie głośniejsza niż krzyk. Krytykę odbierasz trudniej niż inni, gdyż każdy jej aspekt wymaga przefiltrowania przez twój wrażliwy system.
Wysoka wrażliwość to supermoc!
Osoby z wysoką wrażliwością powinny traktować swoje predyspozycje jak dar i z nich korzystać. Owszem, mamy trochę pod górkę, bo odbieramy świat znacznie głębiej niż pozostałe 80–75% populacji. Ale oferujemy innym lojalność do bólu, ramię, na którym zawsze mogą się wypłakać, oraz pewność, że nigdy nie powiemy im, żeby przestali jojczeć, tylko weźmiemy na siebie ich ból (ale też radość). Pokazujemy im piękno, które bez nas mogliby przeoczyć. Jesteśmy zawsze czujni i potrafimy ostrzec innych przed popełnieniem błędu.
Bądź świadomą wysoko wrażliwą osobą
Tak silnie nastrojony układ nerwowy potrzebuje troski i opieki, dlatego dbaj o to, by mieć czas na doładowanie akumulatorów. Pomimo wrodzonej chęci pomocy innym naucz się odmawiać. Stawiaj granice i nie pozwalaj ich przekraczać. Świadomie kontruj wydarzenia, które mogą wpędzić cię w złe samopoczucie, a jeśli coś takiego się jednak wydarzy, podejmij działania, które złagodzą ich negatywny wpływ. Może to być spokojny wieczór z książką albo długa kąpiel – cokolwiek, co pozwoli ci uspokoić zmysły i nabrać sił na zmierzenie się z trudnościami.
Nie walcz ze swoją wrażliwością. Czerp z niej
Na koniec porcja dobrych wieści – z wysoką wrażliwością nie da się walczyć. Nie można odrzucić tego daru. Można jedynie żyć, będąc go świadomym, i dbać o siebie, by jak najlepiej z niego korzystać. A że otoczenie nas często nie rozumie? Każdy prędzej czy później doceni nasz dar. Ot chociażby wtedy, gdy będzie potrzebować porządnie się wygadać. Kto jak kto, ale HSP uniesie nawet najdłuższy monolog – sama z sobą prowadzi takich tysiące.
Sprawdź również: Życie po utracie zaufania. Jak wybaczyć i odbudować relację?
Weronika Edmunds
DziennikarkaDziennikarką została dzięki zdolności słuchania i opowiadania. Tłumaczka i magister przekładoznawstwa. Często przytacza ulubiony cytat z M. Ondaatje: „Słowa, Caravaggio. Słowa mają moc”.
