Na świecie pojawia się maleńki człowiek, który wymaga nieustannej opieki. Szczególnie świeżo upieczone mamy mają taką przypadłość, że niekiedy zapominają o zadbaniu o siebie. Dlaczego tak trudno jest nam odpocząć i dlaczego to takie ważne?
Po porodzie tworzysz ze swoim dzieckiem silną więź, choć nie rodzi się ona natychmiast (w każdym razie nie jest tak zawsze). W znakomitej jednak większości wypadków hormony robią swoje i pomału zatracasz się w nowym zadaniu. Bywa, że całkiem dosłownie.
Rola matki. Ono beze mnie nie zaśnie…
…nie zje, nie pójdzie na drzemkę, nie da się przewinąć, etc., etc. To prawda, że rola mamy, szczególnie w pierwszych miesiącach i latach życia dziecka, jest bardzo istotna. Wiele jednak razy można spotkać kobiety, które boją się wyjść z domu, bo nie dowierzają, że tata lub inna bliska maluchowi osoba podoła obowiązkom. Odczuwają wyrzuty sumienia, że oto one, wyrodne matki, chcą sobie odpocząć, bo są zmęczone…
Chwila! Jak to zmęczone? Przecież mają piękne dziecko! Zmęczenie ich nie dotyczy! Takie myślenie jest pułapką. Każdy (mama też) potrzebuje odpoczynku i ma w swoim życiu inne więzi, o które musi dbać. Nie ma w tym nic złego. Tymczasem mamy często wyolbrzymiają swoją rolę (bez wątpienia ze szlachetnym zamiarem). Warto to odczarować.
Jesteś przekonana, że to się nie uda?
Nieprawda. Grunt to dobra organizacja. Karmisz tylko piersią? To nie jest przeszkoda nie do pokonania. Rozejrzyj się za skutecznym laktatorem, polecanym przez położne. Nie chcemy wypowiadać się tutaj na temat teorii, że dziecko po smoczku odzwyczai się od ssania piersi – są różne opinie, różne podejścia i warto rozważyć ich kilka. Obserwuj swoje dziecko, konsultuj wszelkie niepokoje z pediatrą lub położną, ufaj ich ocenie i… sobie samej.
Na podobnej zasadzie można znaleźć sposób na pozostałe „przeszkody”. Dobrze zaplanuj porę dnia, w której zostawisz dziecko pod czyjąś opieką. Weź pod uwagę zwyczaje malucha. Zadbaj o to, żeby osoba, z którą zostanie, wiedziała, czego w nadchodzących godzinach może się spodziewać (kiedy będzie czas karmienia, zabawy, spania, etc.). Przygotuj ulubione zabawki swojej pociechy i podpowiedz, jak najlepiej ją zabawiać, żeby czas upłynął miło i dziecku, i opiekunowi.
Jeżeli dziecko zostanie z osobą, która zwykle się nim nie opiekuje, dobrym pomysłem jest zostawienie opiekunowi swojego swetra. Na zapach mamy i taty najlepiej reagują noworodki, ale ten trik może też pomóc w przypadku dzieci starszych, które otulone maminym sweterkiem wyraźniej odczują jej obecność podczas snu.
Jak spędzić dzień wychodny?
Tuż przed narodzinami mojego pierwszego dziecka położna w szkole rodzenia kładła przyszłym rodzicom do głowy, że gdy miną pierwsze miesiące, mama ma mieć wychodne i basta! Na ostatnich wizytach po porodzie pytała, czy już zaplanowałam sobie wieczór z koleżankami. Trochę mnie to irytowało, ale po ustabilizowaniu laktacji przygotowałam pokarm i poszłam do teatru z przyjaciółką.
Dopiero w samochodzie zrozumiałam, dlaczego to było takie ważne. Przypomniałam sobie, kim jestem poza byciem mamą. Jechałam z rozwianym włosem, słuchając głośno ulubionej muzyki i na moment prawie zapomniałam, że ciąży na mnie tyle odpowiedzialności. Prawie. Kiedy na parkingu zmieniałam buty na wysoki obcas, coś mnie uwierało. Zdjęłam trzewik, odwróciłam go do góry nogami i majestatycznie wyleciał z niego chrupek kukurydziany. Zaśmiałam się w głos i z przyjemnością poszłam na spektakl.
A tata i córeczka dali sobie świetnie radę. Tak samo jak partnerzy (a czasem babcie – są różne sytuacje) znanych mi dziewczyn, które również przeszły – nie bez zdziwienia – przez pierwsze wyjście po urodzeniu dziecka. No bo jak to tak? Poradzili sobie beze mnie…? Mogę czasem odpocząć?
Możesz! Musisz! Twoje dziecko będzie ci wdzięczne za twój świeższy niż zazwyczaj uśmiech z rana.
Sprawdź również: Codzienne uroki macierzyństwa. Jak przetrwać chwile zwątpienia?
Weronika Edmunds
DziennikarkaDziennikarką została dzięki zdolności słuchania i opowiadania. Tłumaczka i magister przekładoznawstwa. Często przytacza ulubiony cytat z M. Ondaatje: „Słowa, Caravaggio. Słowa mają moc”
