Coraz więcej rodziców decyduje się na zapisanie swoich pociech do szkółek szachowych. Co takiego wyjątkowego oferuje gra w szachy? Co pozostanie z dziećmi nawet, jeśli nie dojdą do poziomu mistrzowskiego?
20 lipca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Szachów. Jedna z najstarszych gier planszowych na świecie zdecydowanie zasługuje na to, by promować płynące z niej korzyści. Co takiego gra w szachy może dać twojemu dziecku?
Uczy logicznego myślenia
Kombinacje, które stwarzają dozwolone ruchy oraz sposoby poruszania się figur po szachownicy, zmuszają do planowania, ale uczą też konsekwencji działań. Wyzwala to i rozwija wyobraźnię. Do tego gra w szachy wymaga od uczestników skupienia i koncentracji, co razem tworzy pokaźny komplet umiejętności, które można wykorzystać w pracy i codziennym życiu.
Gra w szachy podnosi IQ
Badania wykonane przez australijskiego naukowca Murraya Thompsona na respondentach, w tym dzieciach, wykazały niezbicie, że gra w szachy pozytywnie wpływa na poziom inteligencji. Niektóry badacze widzą w tym konsekwencję rozwoju umiejętności opisanych w punkcie pierwszym, które można zawrzeć w kategorii: logiczne myślenie.
Rozwija kompetencje psychospołeczne
Co to takiego? To między innymi znajomość reguł funkcjonujących w społeczeństwie, komunikatywność, kreatywność, zdolność rozwiązywania problemów, elastyczność, czyli wypisz, wymaluj zestaw umiejętności, nad którymi pracują szachiści. Co ciekawe, badania porównujące to, jak studenci odnajdują się w społeczności uczelnianej, pokazały, że w życiu szkolnym szachiści udzielają się znacznie bardziej niż gracze gier zespołowych, takich jak piłka nożna i koszykówka.
To również oni są najbardziej zadowoleni z wykonywanej pracy, bardziej efektywnie współpracują z innymi członkami grupy, odznaczają się większą pewnością siebie i – tu bez zaskoczenia – wykazują się większą zdolnością rozwiązywania problemów. Nieźle, jak na efekty uboczne gry w planszówkę.
Szachy to lekcja tryumfu i upadku
W szachach, jak w każdej grze – raz się wygrywa, a raz przegrywa. Jednak gra w szachy, dzięki swojej usystematyzowanej naturze, pozwala wyciągać konkretne wnioski z porażek. Wzmacnia to zdolności analityczne i uczy przykładać taką samą miarę do porażek i sukcesów w życiu. Jest to też gra, która sprzyja spotkaniom i rozmowom. Dzięki szachom doceniamy w drugim człowieku jego przenikliwość, mądrość i konsekwencję.
Ile czasu trzeba grać?
Michał Kanarkiewicz, polski mistrz szachowy znany ze swojej działalności promującej tę wielowiekową grę i wcielania jej strategii w sferze biznesowej, utrzymuje, że 15 minut gry w szachy dziennie wystarczy, by odczuć jej pozytywny wpływ. Ważne, by zacząć.
Nie tylko w czepku urodzeni
Kiedyś królowało przekonanie, że gry w szachy mogą nauczyć się tylko nieliczni, urodzeni z tym „czymś”. Dzisiaj wiemy ponad wszelką wątpliwość, że może to zrobić każdy i że każdemu przyniesie ona wymiernie pozytywne efekty. A te mogą być zaskakujące. Na przykład szachy mogą uczynić z was legendę szkoły jak z mojego brata, który przyniósł szachownicę na swoją studniówkę i nie tylko brał udział w tradycyjnym polonezie, kabarecie i tańcach, ale też rozegrał z kolegami przedmaturalny mecz szachowy. Można?
A teraz dobra wiadomość: na naukę gry w szachy nigdy nie jest za późno. Można zacząć uczyć się jej jako dziecko (im wcześniej, tym oczywiście lepiej), ale też nic nie stoi na przeszkodzie, by zapoznać się z jej tajnikami nawet w późnym wieku. Jak widzisz, nie tylko twoje dzieci mogą skorzystać z dobrodziejstw tego szlachetnego sportu – najlepiej będzie, jeśli do szkółki szachowej zapiszesz się razem z nimi.
Sprawdź również: Wielkie sprawy małych dzieci. Porozmawiajmy o logicznym myśleniu